kwi 09 2004

porno...


Komentarze: 1

Łup!!!

Drzwi otworzyły się z wielkim hukiem, a z oparów dynamitowego dymu wyłonił się...obdarzony przez naturę bujnym zarostem Jose Armando (był to tylko jego pseudonim sceniczny, hehe...). W prawicy ściskał zaś bicz, cała jego postać emanowała mocą i stanowczością.

- Koleżanki!!!!!!! - zakrzyknął, nie kryjąc lubieżnego spojrzenia....

                               * * *

 Tu znajdować się miał scenariusz pieprznego pornola, o który apelował do Redakcji kolega Szymon.

Przykro mi jednak, nie mogę w chwili obecnej spełnić obietnicy, brak weny ;-P

W zamian za to odsyłam do albumów Andrzeja Mleczki i serii "Porno dla ubogich" ...

 

Buona Pasqua!!!

inch : :
09 kwietnia 2004, 14:23
łeeeee, rozczarowałam sie :D :D :D

Dodaj komentarz